Jak podkreśla Wojciech Wolny, prezes zarządu Euvic, na tym etapie należy postrzegać kierowaną przez niego spółkę, mimo oczywistych synergii, jako inwestora finansowego, który po prostu dostrzegł okazję na rynku. – „Przyglądaliśmy się ze spokojem Qumakowi od kilku miesięcy, planując spotkania z akcjonariuszami i zarządem. Rezygnacja prezesa i gwałtowna wyprzedaż walorów, spowodowała nasze dynamiczne działanie wymuszając na pozór nietypową strukturę rachunków maklerskich wykorzystanych do zakupu akcji” - dodaje Wojciech Wolny.
„Z drugiej strony, jeśli tylko taka będzie wola pozostałych akcjonariuszy, Grupa Technologiczna Euvic będzie wspierać Qumak swoimi doświadczeniem, kontaktami, kompetencjami, czy siecią sprzedaży. Jesteśmy podekscytowani i z niecierpliwością czekamy na walne zgromadzenie akcjonariuszy. Szczerze wierzymy, że mimo przejściowych problemów, przy odrobinie pomocy, spółka o tak dużym portfelu zamówień, z tak ciekawą ofertą i wieloletnią tradycją, musi wrócić na ścieżkę rozwoju” - mówi Wojciech Kosiński, wiceprezes i jeden z założycieli Euvic.
Grupa Technologiczna Euvic, w skład której wchodzi 11 powiązanych kapitałowo spółek, jest jedyną w tej części Europy federacją spółek informatycznych. Przychody spółek grupy przekroczyły w zeszłym roku 250 mln złotych (przy EBIDA na poziomie 32 mln). O sile Euvic nie stanowią jednak finanse, a unikatowy i niedostępny na rynku pracy zespół doświadczonych menadżerów, którzy nie tylko świetnie znają branżę IT, ale również w znakomitej większości budowali i odpowiadali za własne przedsięwzięcia biznesowe.