Polak nie lubi reklam w sieci
Raport z 2017 roku OnAudience.com dowodzi, że Polacy często korzystają z oprogramowania do blokowania reklam – tzw. programów adblock. Zbadano, że w rzeczonym roku w Polsce takie oprogramowanie powstrzymywało 46 proc. wyświetleń – o 8 punktów procentowych więcej niż w 2016 roku.
Nasz kraj jest liderem w międzynarodowym rankingu częstości blokowania reklam. Na kolejnych miejscach znalazły się:
- Grecja – blokada 44 proc. wyświetleń reklam,
- Norwegia – 42 proc.,
- Niemcy – 41 proc.,
- Dania – 40 proc.,
- Wielka Brytania – 39 proc.
Dla porównania warto powiedzieć, że np. w Paragwaju programy typu adblock blokują zaledwie 5 proc. wyświetleń, a w Wenezueli 10 proc.
Kolejny raport, z 2018 roku, pokazuje już, że cały czas nasila się zjawisko blokowania reklam w internecie przez polskich internautów. Związek Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska przygotował raport z badania, którego tematem były zwyczaje internautów w Polsce związane z blokowaniem reklam w sieci i stosowaniem adblocków. Na koniec 2017 roku z oprogramowania tego typu korzystało w Polsce 42 proc. internautów powyżej 15 roku życia. Od 2012 roku ich odsetek zwiększył się o 192 proc. IAB Polska dodaje, że do 14 proc. wzrósł odsetek osób, które co prawda jeszcze nie korzystały z adblocków, ale są zdecydowane w najbliższej przyszłości to zrobić.
Reklamodawcy tracą pieniądze
Popularyzacja oprogramowania do blokowania reklam w internecie i ich powszechna dostępność powodują, że straty liczą reklamowi wydawcy. Wartość zablokowanych odsłon w 2017 roku szacowano na 42 mld dolarów, podczas gdy wartość całego rynku reklamy typu display szacowano na 100 mld dolarów.
Jak wygląda to w Polsce, gdzie mamy najwyższy procent blokowania reklam? Wartość rynku reklamy typu display to około 485 mln dolarów, a wartość zablokowanych odsłon reklamowych to aż 409 mln dolarów.
Internet bez reklam?
To niewykluczone, choć trudno uwierzyć, że miałoby to się stać w ciągu kilku kolejnych lat. Człowiek korzystał z reklamy od wieków i tak łatwo nie zrezygnuje z nowych narzędzi, jakie dla reklamy stworzył internet. Można spodziewać się jedynie, że będą one miały nieco inny charakter.Zresztą jak pokazują dane raportu OnAudience.com, konsumenci nie zawsze kierują się reklamami w sieci przy znajdywaniu produktów w sklepach internetowych. Co więcej, 32 proc. wyświetleń sklepów internetowych i innych serwisów z branży e-commerce pochodzi od osób blokujących reklamy. Do tego 38 proc. finalizujących transakcje w internecie nie widzi reklam.
Agencje reklamowe i reklamodawcy powinni zacząć tworzyć takie reklamy, które nie będą postrzegane przez użytkowników jako uciążliwe i przeszkadzające podczas przeglądania treści. Wtedy mniejsza liczba internautów będzie je blokować czy zastanawiać się nad zainstalowaniem na swoim komputerze oprogramowania adblock.
Ultimatum stron z reklamami
Użytkownicy nie chcą oglądać niechcianych reklam na stronach internetowych, nawet za cenę tego, że do pewnych treści nie będą mieli dostępu. We wspomnianym badaniu IAB Polska zadano respondentom pytanie, czy decydują się wyłączyć dla danej strony adblocka w celu dalszego korzystania z niej? Aż 43 proc. z nich odpowiedziało, że po prostu rezygnuje z dalszego czytania takiej strony, 30 proc. czasem rezygnuje, a czasem wyłącza oprogramowanie. Zaledwie 7 proc. internautów odpowiedziało, że wyłącza oprogramowanie blokujące reklamy.
Swoboda surfowania po sieci
Polscy internauci chcą bez przeszkód surfować po internecie – bez opóźnień spowodowanych natarczywymi reklamami. Mogą uzyskać swobodę korzystania z internetu dzięki nowoczesnym technologiom, takim jak internet ze światłowodów. Internet światłowodowy oferuje w naszym kraju m.in. UPC w wielu interesujących pakietach.