1. Dokanałowa konstrukcja
Z kompaktowymi słuchawkami bezprzewodowymi jest pewna zagwozdka. Chodzi o korelację konstrukcji dousznej z dokanałową.
W dużym skrócie modele douszne mocują się w wewnętrznej części małżowiny usznej, a dokanałowe wchodzą głębiej – do kanału słuchowego.
Siłą rzeczy słuchawki dokanałowe są również douszne, co tłumaczy pewien bałagan z kategoriami w sklepach internetowych czy opisami produktów.
Ba, tak naprawdę dobrze, aby słuchawki douszne były dokanałowe. Dlaczego? Ponieważ stabilniej spoczywają w uchu, lepiej izolują od zewnętrznych odgłosów i w efekcie dostarczają dźwięk wzbudzający lepsze wrażenia.
Potwierdzają to przeróżne zestawienia, jak np. ten ranking słuchawek bezprzewodowych dousznych - https://www.prorankingi.pl/rankingi/rtv/sluchawki-bezprzewodowe-douszne/. Zdecydowanie częściej polecane są modele douszne dokanałowe. Również producenci stawiają na ten typ, a finalnie sami konsumenci.
2. Pełna bezprzewodowość
A konkretniej True Wireless. Dzięki tej technologii nie przejmujesz się kablami. Słuchawki ich nie potrzebują, aby działać w parze z urządzeniem zewnętrznym, jak i nie łączą się między sobą żadnym przewodem. Wygodnie, prawda?
3. Czas pracy, czas ładowania i etui ładujące
Bezprzewodowe działanie ma masę zalet, ale i pewną wadę – konieczność ładowania. Dobrze, aby słuchawki douszne działały dłużej niż 3 godziny ciągłego odtwarzania muzyki. Najlepsze urządzenia oferują nawet powyżej 5 – 6 godzin.
Sytuację poprawia etui ładujące, które wydłuża ten czas do kilkunastu (a czasem i ponad 20) godzin.
4. Redukcja szumów
Przydaje się i podczas słuchania muzyki, i w trakcie prowadzenia rozmów telefonicznych. Najlepsze słuchawki douszne potrafią skutecznie redukować szumy z otoczenia bez nadmiernego zużywania stanu naładowania.
5. Dobra jakość dźwięku
Słuchawki douszne dla audiofila? To ma sens i niektóre modele rzeczywiście są tak określane. Wgłębiając się w specyfikę dźwięku, ważne jest zbalansowanie tonów, pasm, aby np. bas nie zagłuszał reszty, a wokal był zawsze dobrze słyszalny.
Dźwięk musi być czysty, pozbawiony zniekształceń. Często pomagają w tym korektory. Dzięki nim dopasujesz charakterystykę brzmienia do własnych preferencji.
Co do pasma przenoszenia – powinno być na tyle szerokie, aby obejmować wszystkie dźwięki słyszalne dla człowieka. Zazwyczaj nie ma z tym problemu.
Oczywiście w tym wszystkim duże znaczenie ma źródło dźwięku. Jeżeli jest to format MP3, to nie zawsze można liczyć na fajerwerki, szczególnie przy bezprzewodowej transmisji.
6. Wygoda użytkowania
Jakie są najwygodniejsze słuchawki douszne? Z jednej strony w ogóle nie czujesz, że masz je w uchu, a z drugiej nie boisz się, że same wypadną.
Tak, sprzęt tego typu musi łączyć komfort użytkowania ze stabilnością. Czołowym modelom to się udaje. Nawet po wielogodzinnym odsłuchu nie poczujesz dyskomfortu. Za mniej miłe odczucia odpowiada ciśnienie akustyczne, lecz najlepsze TWS-y praktycznie w ogóle go nie generują.
7. Wytrzymałość
Pchełki używane są często w plenerze, również podczas aktywności fizycznych. Są więc narażone na zmienne warunki atmosferyczne, wilgoć, pot, wstrząsy czy w skrajnym przypadku na upadek poprzez wypadnięcie z ucha.
Wysokie normy odporności dają gwarancję, że dane słuchawki nic sobie nie zrobią z takich sytuacji i okażą się niezawodne.
Podsumowanie
Ważnych cech jest jeszcze więcej. Istotne są przecież wymienne nasadki z zestawu, szybkość parowania przez Bluetooth (jak i wersja tego modułu łączności bezprzewodowej) czy dla wielu osób kolorystyka oraz design słuchawek dousznych.
Wyższy priorytet powinny mieć jednak wcześniej wymienione cechy. Jeżeli dany model je spełnia, to jest godny zakupu.
Niestety, często wiąże się to z wydatkiem przekraczającym 500 zł, ale jeśli słuchawki douszne mają być Twoim nierozłącznym kompanem, to zainwestuj tę kwotę, zakup okaże się dobrą inwestycją.