Blisko dwa z trzech sklepów internetowych uruchamianych jest w modelu SaaS – wynika z danych udostępnionych przez firmę Cal.pl, dostawcę usług hostingowych dla małych i średnich firm. Model ten zdobywa uznanie coraz większej liczby przedsiębiorców z uwagi na łatwość zarządzania, niskie koszty utrzymania sklepu oraz kompleksową obsługę ze strony operatora usługi.
Polski rynek handlu internetowego rośnie w tempie dwucyfrowym. Tylko w 2011 roku Polacy wydali na zakupy w sieci 17,5 mld zł, a o klientów walczą zarówno niewielkie sklepy internetowe, jak i najwięksi gracze rynku detalicznego z różnych branż.
- Dynamiczny rozwój handlu internetowego wynika z niskich barier wejścia. Sprzedawać przez Sieć może każdy, kto ma ciekawy produkt w dobrej cenie. Internet pełen jest sklepów, które działają wyłącznie w Internecie oraz takich, dla których e-commerce stanowi dodatkowy kanał dystrybucji – mówi Michał Trziszka, CEO Cal.pl. - Koszty związane z utrzymaniem małego sklepu w Sieci wynoszą kilkaset złotych rocznie. Do wyboru mamy dwie opcje: zakup serwera wirtualnego, na którym samodzielnie zainstalujemy oprogramowanie sklepu (darmowe lub płatne) lub wynajmem sklepu internetowego w formie usługi – dodaje Trziszka.
W ramach usługi sklepu internetowego otrzymujemy komplet narzędzi do prowadzenia handlu w Internecie: wydajny serwer internetowy z zainstalowanym oprogramowaniem sklepu, domenę oraz pakiet skrzynek pocztowych dla pracowników. Wszystkie te usługi są ze sobą ściśle zintegrowane i gotowe do użycia zaraz po rejestracji sklepu.
W modelu usługi mamy pewność, że nasz sklep działa na najbardziej aktualnej wersji oprogramowania. W tradycyjnym modelu, w którym aplikacja instalowana jest na platformie hostingowej, właściciel sklepu musi samodzielnie śledzić informacje o aktualizacjach i na bieżąco instalować je na swoich serwerach. Czynność ta wymaga dodatkowego nakładu pracy i nierzadko zaangażowania osób trzecich np. informatyków. W modelu usługi dostęp do profesjonalnego wsparcia technicznego otrzymujemy w cenie pakietu.
- Z przeprowadzonej przez nas ankiety wynika, że wśród głównych zalet sklepów internetowych dostarczanych w modelu SaaS przedsiębiorcy najczęściej wymieniają niski koszt utrzymania sklepu (tak odpowiedziało 78% ankietowanych), kompleksowość oferty (60%), bezpieczeństwo i stabilność usługi (57%) oraz wsparcie techniczne ze strony operatora (43%) – mówi Michał Trziszka, CEO Cal.pl.
W tradycyjnym modelu musimy wynająć serwer internetowy oraz wkupić licencję na oprogramowanie sklepu. Całość należy zainstalować na serwerze i skonfigurować do naszych potrzeb. Zarządzanie sklepem internetowym w formie usługi odbywa się z poziomu wygodnego panelu administracyjnego. Czynność ta nie wymaga żadnej wiedzy informatycznej, a zatem całość prac związanych z uruchomieniem sklepu może wykonać właściciel lub pracownik.
- Przedsiębiorcy chętnie decydują się na powierzenie obsługi technicznej sklepu dostawcy usługi, dzięki czemu sami mogą zająć się prowadzeniem biznesu. W tradycyjnym modelu musieliby wynająć kogoś kto zainstaluje sklep na serwerze, zajmie się jego obsługą i zadba o jego aktualizację. A to kosztuje i to niemało – konkluduje Michał Trziszka.
Sklepy internetowe dostarczane przez rodzimych operatorów są w pełni dostosowane do polskich realiów. I nie chodzi tu bynajmniej o obsługę polskiej waluty, ale możliwość zintegrowania sklepu z zewnętrznymi usługami i aplikacjami takimi jak porównywarki cen, systemami płatności online, systemami aukcyjnymi, usługami kurierskimi, programami online do fakturowania, czy wreszcie z bijącym rekordy popularności Facebookiem. Obecność w porównywarkach daje sklepowi niepowtarzalną szansę dotarcia z ofertą do kilku milionów potencjalnych klientów. Płatności online to udogodnienie dla kupujących, którzy mogą bezpiecznie regulować swoje płatności za zakupy szybkim przelewem elektronicznym lub kartą kredytową.
- Bardzo istotne jest, aby sklep miał możliwość integracji z porównywarkami cen oraz system płatności online. Obie te usługi na dobre wpisały się w krajobraz polskiego rynku e-commerce i żaden nowoczesny sklep nie może obejść się bez tych narzędzi”. – twierdzi Michał Trziszka z Cal.pl. - Dostawcy sklepów w formie usługi dbają o to, aby ich oprogramowanie było zawsze aktualne oraz dostosowane do polskich realiów. Z darmowym oprogramowaniem, które można zainstalować na własnych serwerach bywa różnie – kończy swoją wypowiedź Trziszka.
Wynajmując sklep w modelu SaaS możemy liczyć na rabat na zakup usług i aplikacji niezbędnych do prowadzenia sklepu. Oferta dostawców sklepów internetowych obejmuje certyfikaty SSL, promocyjne pakiety na reklamę w Google AdWords i Facebooku, zniżki na integrację sklepu z porównywarkami cen oraz usługi pozycjonowania w wyszukiwarkach. Stara zasada handlu mówi, że w pakiecie taniej. W tym przypadku sprawdza się w stu procentach.
- Certyfikat SSL zabezpiecza transakcje dokonywane w sklepie internetowym. Klienci nie będą skłonni sfinalizować zamówienia, jeśli nie będą przekonani, że ich dane są należycie chronione.” – informuje Michał Trziszka. - W ramach oferty sklepów internetowych Ace Shop w Cal.pl klienci mogą wykupić certyfikat SSL RapidSSL w atrakcyjnej cenie 19 lub 25 złotych. Do pakietu Ace Shop Gold dodajemy go gratis – mówi Michał Trziszka.
Model SaaS powinny wybrać firmy, które stawiają pierwsze kroki w handlu internetowym. System abonamentowy pozwala w każdej chwili zrezygnować z usługi sklepu. Jeśli zdecydujemy się na zakup oprogramowania sklepu, w przypadku niepowodzenia koszty drogiej licencji należy spisać na straty z nieudanej inwestycji.
- Pamiętajmy, że jednorazowy zakup licencji nie oznacza końca wydatków na oprogramowanie sklepu. Cena licencji obejmuje z reguły aktualizacje przez rok. Po tym czasie musimy dokonać przedłużenia subskrypcji na używane oprogramowanie. A to kosztuje.” – komentuje Michał Trziszka. - W przypadku wynajmu sklepu płacimy tylko za czas korzystania z usługi. Dostawcy usługi dbają o to, aby ich oprogramowanie było aktualne oraz podążało za trendami rynku e-commerce – kończy swoją wypowiedź Trziszka.
źródło: Cal.pl