Google zaprezentował Nexusa 6, Nexusa 9 oraz Androida 5.0

Bądźmy razem. Nie tacy sami - tym hasłem Google otworzył prezentację nowych urządzeń z rodziny Nexus i kolejną wersję systemu operacyjnego Android.

"Jesteśmy podekscytowani, przedstawiając smartfony, dzięki którym miliony ludzi niebędących jeszcze online, mają szansę dołączyć do wirtualnej sieci. Przekazujemy też Lollipopa, najnowszą wersję oprogramowania przeznaczonego do zaspokajania różnorodnych potrzeb osób, którzy już dziś korzystają z Androida" – poinformował Google prezentując użytkownikom nowinki. A wśród nowinek: smartfon Nexus 6, tablet Nexus 9 oraz Android 5.0 Lollipop.

Android L 

Przed konferencją nie ucichały spekulacje na temat wyglądu nowej wersji oprogramowania. Po konferencji stało się jasne, że nie tylko na odświeżonym interfejsie polega rewolucja systemu z „zielonym robotem”. Nowy Android jest bardziej intuicyjny, pozwala dużo szybciej i łatwiej zarządzać aplikacjami, filmami i zdjęciami. Daje też większą kontrolę nad urządzeniem i pozwala w większym niż dotychczas stopniu ingerować w ustawienia prywatności. Dzięki zastosowaniu energooszczędnych rozwiązań, Lollipop wydłuża żywotność baterii w urządzeniu. Zaskoczeniem nie jest natomiast przeznaczenie nowego Androida. W pierwszej kolejności aktualizację otrzymają smartfony serii Nexus i urządzenia linii Google Play Edition. 

Rodzina Nexus się powiększa 

Google zaprezentował również nowości sprzętowe. To opracowany przy współpracy z Motorolą smartfon Nexus 6 i wyprodukowany przez tajwański HTC tablet Nexus 9.

Jeśli chodzi o smartfon, producent wyposażył go w czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 805 o prędkości 2,7 GHz, 3 GB pamięci RAM i bardzo pojemną baterię. System ładowania w Nexusie 6 w ogóle wygląda na rewolucję. Producent zapewnia, że wystarczy podłączyć smartfona na 15 minut do sieci, by korzystać z niego przez kolejnych 6 godzin. Wart uwagi jest również system stereo – podwójne głośniki z przodu urządzenia zapewniają wysokiej jakości dźwięk filmów, muzyki i gier. Samodzielne nagrywanie sprawdzi się dzięki systemowi, który pozwala na kręcenie wideo w 4K z prędkością 30 klatek na sekundę. Cieszy również wygląd zewnętrzny Nexusa 6. Smartfon ma profilowaną aluminiową obudowę i sześciocalowy ekran Quad HD. Na tle poprzedników Nexus 6 wygląda jak gigant. 

Tablet 

Miłośnikom jeszcze większych ekranów spodoba się Nexus 9. Tablet ma 8,9- calowy ekran o rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli. Producent chwali się, że sprzęt jest na tyle mały, by pomieścić się w jednej ręce, a jednocześnie tak duży, by pracować. Pracę zdecydowanie ułatwi w pełni kompatybilna z tabletem doczepiana klawiatura, którą Google zaprezentował razem z nowymi Nexusami.

W najbliższych tygodniach urządzenia zadebiutują w 28 krajach świata. Jak cenowo będą wyglądały nowinki? Zarówno tablet, jak i smartfon ukarzą się w dwóch wersjach – o mniejszej lub większej pamięci. Nexus 6, model 32 GB, będzie kosztował 649 dolarów, wersja 64 GB zaś – 699 dolarów. Z kolei, za Nexus 9 o pamięci 16GB zapłacimy 479 dolarów. Wersja z 32 GB ma kosztować 599 dolarów. 

źródło: Google