Producenci smartfonów cały czas szukają nowych rozwiązań i rozwijają swoje produkty, tak aby jak najlepiej dopasować je do potrzeb ich użytkowników. Jednym z takich rozwiązań, jest możliwość wykorzystania smartfona jako bidonu z wodą. Wystarczy tylko pobrać specjalną aplikację, aby móc się z niego napić wody.
Po zainstalowaniu aplikacji, nasz smartfon jest gotowy do tego, aby służyć nam za pojemnik z wodą. Teraz wystarczy jedynie wlać do naszego telefonu wodę, na przykład z kranu, albo przelać ją z butelki i już po chwili smartfon jest w gotowości, aby służyć za bidon. Nasz smartfon po prostu zamienia wlewaną wodę na dane, a gdy chcemy się z niego napić, następuje odwrotny proces, czyli dane są zamieniane na wodę. Jak widać nie ma tu nic rewolucyjnego, co więcej, ponieważ woda to dane, więc można zrobić przelew danych/wody z jednego urządzenia do drugiego, ale o tym będziemy pisać w innym artykule w najbliższej przyszłości.
Woda ze smartfona, to bardzo przydatne rozwiązanie dla tych, którzy na przykład wybierają się na długie wycieczki, ponieważ od tej chwili nie muszą już ze sobą nosić ciężkich butelek z wodą, ponieważ do smartfona można wlać tyle wody ile się chce, a w zasadzie tyle, żeby mogła ona zostać zapisana w postaci danych w pamięci wewnętrznej urządzenia. Jeden litr wody, to pojemność 1MB danych, więc wyobraź sobie ile hektolitrów wody możesz przenieść w jednym smarfonie, który ma dostępne 256 GB przestrzeni wewnętrznej. W końcu dane nic nie ważą.
Oczywiście ta informacja była żartem Prima aprilisowym.