W dniu 25 czerwca 2007 r. Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej nałożył za Polską Telefonię Cyfrową Sp. z o.o. karę w wysokości 2 mln zł za naruszenie obowiązków informacyjnych wobec użytkowników końcowych - Co to oznacza dla abonentów sieci ERA GSM? - Bezpośrednio nie zmienia to ich sytuacji.
Kary nakładane przez organ regulacyjny na operatorów naruszających prawo mają nakłaniać ich do przestrzegania przepisów Prawa telekomunikacyjnego, ale nie powodują automatycznie wymuszenia na przedsiębiorcy zachowania zgodnego ze stanowiskiem UKE. Prezes UKE nie ma uprawnień do władczego ingerowania w indywidualne spory między operatorem a abonentem. Sprawy indywidualne mogą zostać definitywnie rozstrzygnięte jedynie przez sądy powszechne.
Z informacji, jakimi dysponuje UKE wynika, że ERA GSM nadal pozostaje przy swoim stanowisku i jednocześnie odmawia abonentom prawa do wypowiedzenia umowy w związku ze zmianą regulaminu, a także namawia klientów do rezygnacji z wypowiadania umów i nakłada kary umowne.
Mimo prezentowanej pewności co do własnych racji Polska Telefonia Cyfrowa Sp. z o.o. nie kieruje spraw do sądów i woli egzekwować kary od klientów poprzez firmy windykacyjne. Warto w tym miejscu podkreślić, że bez ważnego wyroku sądu powszechnego firmy te nie mogą zmusić klienta do zapłaty kwoty żądanej przez operatora, a wcześniejsze zastraszanie Klientów jest bezprawne.
W przypadku sporu konsumenta z operatorem, który nie wyraził zgody na mediację lub sąd polubowny, konsument może uzyskać pomoc prawną w organizacjach konsumenckich lub u Powiatowego Rzecznika Konsumentów. Rzecznik m.in. świadczy nieodpłatne poradnictwo prawne dla konsumentów, może występować do przedsiębiorców w sprawach ochrony praw konsumentów. Może (ale nie musi) wytaczać powództwa na rzecz konsumentów i wstępować (za zgodą konsumenta) do toczącego się postępowania w sprawach o ochronę interesów konsumentów.
Nie wiadomo także czy wyroki w sprawach indywidualnych będą identyczne biorąc pod uwagę niezawisłość sądów, a także różniące się od siebie okoliczności w poszczególnych sprawach.
Aktualna sytuacja wygląda więc tak, że zarówno Urząd, jak i PTC, pozostają na swoich stanowiskach, a ostateczne rozwiązanie sprawy może przynieść wyłącznie wyrok sądowy.
źródło: UKE