Nowa wersja oprogramowania innovaphone: Integracja z Microsoft Teams, Outlook i macOS oraz wiele innowacyjnych aplikacji
"Nasza nowa wersja oprogramowania innovaphone rozwija platformę innovaphone myApps w kilku kierunkach: Użytkownikom chcemy zapewnić obsługę, która jest jeszcze bardziej intuicyjna i wygodna, administratorom bardziej rozbudowane funkcje bezpieczeństwa, takie jak mechanizmy ochrony przed atakami brute force, a programistom udogodnienia takie jak tworzenie aplikacji za pomocą JavaScript", wyjaśnia Dagmar Geer, CEO innovaphone AG. "Naszym celem jest zaoferowanie kompletnego rozwiązania dla firm, w którym wszystkie aplikacje i kanały do komunikacji mogą być uruchamiane i obsługiwane za pomocą jednego, uniwersalnego interfejsu. Niezależnie od tego, czy jest to wideokonferencja, krótkie zapytanie przez czat, sprawdzenie statusu obecności Presence współpracowników czy zamówienie obiadu w aplikacji Lunch-App - dzięki myApps wszystkie procesy pracy doskonale ze sobą współgrają.”
Jednym z najważniejszych punktów w nowej wersji oprogramowania V13r2 jest doskonała integracja macOS i myApps. Dzięki nowej natywnej aplikacji innovaphone myApps dla macOS istnieje wiele korzyści w zakresie wyboru urządzenia, dzielenia ekranu i korzystania z aplikacji. Aktualizacja ta wprowadza również nowy poziom integracji dla użytkowników Microsoft Teams: myApps Client został zintegrowany jako aplikacja własna (Custom App) i dzięki temu może być uruchamiany bezpośrednio w Microsoft Teams. Oznacza to, że użytkownicy korzystają z tego, co najlepsze z obu światów.
Na szczególną uwagę w nowej wersji oprogramowania innovaphone dla społeczności programistów zasługuje możliwość programowania aplikacji w JavaScript - a nie tylko w C++ - przy użyciu szablonu dostarczonego przez innovaphone. "Cieszymy się, że możemy zaoferować naszym partnerom możliwość publikowania i wprowadzania na rynek własnych aplikacji w sklepie innovaphone App Store na równi z naszymi własnymi aplikacjami. Pierwsze firmy, takie jak Snom, są już tutaj reprezentowane", dodała Dagmar Geer.